poniedziałek, 12 lipca 2010
Szybki malinowy deser
Kombinowałam jak tu szybko zrobić coś smacznego i nadającego się na te upały i wymyśliłam. Deserek jest leciutki jak chmurka i fajnie wygląda.
Potrzebujemy: (na 6 niewielkich porcji)
opakowanie mascarpone- 250 g
standardowy koszyk malin (nie wiem ile tam jest)
dwa jajka (tylko żółtka)
trzy łyżki cukru pudru
kilka kostek białek czekolady
kilka włoskich biszkoptów (lub nie-włoskich, byle kruchych)
3/4 szklanki bitej śmietany (dałam w sprayu)
opcjonalnie kropla aromatu waniliowego
Co robimy:
Żółtka miksujemy z cukrem pudrem do białości. Powoli dodajemy macarpone i aromat. Potem łyżką mieszamy delikatnie ze śmietaną. W pucharkach (lub szklankach jak ja)wykładamy: warstwę pokruszonych biszkoptów, warstwę kremu, malin, startej białej czekolady, znów kremu, biszkoptów itd. Et voila, gotowe (10 min)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
no jak z mascarpone to nie może nie być leciutki (:
OdpowiedzUsuńw konsystencji:-) a nie kaloryczności jest leciutki
OdpowiedzUsuńwlasnie zrobilam deserek ;) smakowalo wszystkim :) tyle tylko ze wyszlo mi 8 malych pucharkow, nie zostalo nic :)
OdpowiedzUsuń